Z niczego coś..

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Święta, święta i już po świętach...

Przygotowania do świąt rozpoczęłam od wypieków. Miejsce pierwsze zajęły pierniczki.

Słój otrzymał również ubranko świąteczne, które uszyłam ze starej serwetki.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz